Sztuka na szlaku, nasze święto dzieł sztuki inspirowanych LHT trwa! Jesteśmy podekscytowani możliwością zaprezentowania inspirującego wkładu lokalnych artystów – profesjonalnych i amatorskich, wykorzystujących różne media, a każdy twórca uwiecznił różne sceny na naszym szlaku o długości 30 km. Aktualnie przyjmujemy nowe elementy zawierające architekturę lub inspirowane nią wzdłuż szlaku. Twórz dalej, nie możemy się doczekać, aby zobaczyć Twoją pracę. I pamiętaj, aby sprawdzić wcześniej prezentowanych artystów w naszym Galeria dla inspiracji.

Amy Kassler-Taub, dzięki uprzejmości artystki
LHT: Jak długo tworzysz? Co zainspirowało Cię do rozpoczęcia lub wznowienia tworzenia sztuki?
Amy: Tworzę od najmłodszych lat, kiedy to pokryłam lustro odciskami mydlanych dłoni i ogłosiłam, że jest to „Muzeum dla Dzieci”. Dzięki sztuce mogę interpretować i próbować zrozumieć otoczenie, naprawdę na coś spojrzeć i zadać mnóstwo pytań. Jest to także okazja do cichej ekspresji.
LHT: Jakie jest Twoje ulubione medium lub media?
Amy: Od dawna kocham i pracuję w akwareli. Interesujące jest dla mnie, w jaki sposób wybór mediów może przekazać koncepcję, a czasem przenieść ją w nieoczekiwane miejsca. Materiały są często wybierane w kontekście ich właściwości i samego dzieła, z wieloma iteracjami, aż oba osiągną ton, którego szukam. Oprócz akwareli używam tuszu i ołówka na papierze, lubię oleje i niewłaściwie używam gesso na wiele sposobów. Czasami zginam drut, tnę drewno, wiercę kamienie lub dopasowuję pojedynczy arkusz stali nierdzewnej do podłogi w łazience. To różnorodność, zasięg, konsystencja, jakość światła i opinie, które do mnie przemawiają. A ja jestem maniakiem tego, jak coś jest zrobione i ukształtowane.
LHT: Czy wszystkie Twoje prace inspirowane są naturą?
Amy: Nie wszystkie moje prace, ale natura często wywiera na nią duży wpływ i jest przedmiotem rozważań, nawet jeśli nie jest tematem.
LHT: Co w LHT Cię inspiruje? Jakie są Twoje ulubione segmenty?
Amy: Uwielbiam różnorodność, której można doświadczyć na każdym szlaku. Na wieczornym spacerze od Stary Młyn do Rosedale, Widziałem i czułem strumienie, łąki, las, mgłę i mikroklimat. Szlaki i gospodarstwa rolne tętnią życiem wraz ze zmianą pór roku. Zimą uwielbiam oglądać strukturę terenu. Wiosną uderzające jest stopniowe nakładanie się zielonych odcieni i gęstości. Moje ulubione miejsce to Old Mill Road – zawsze jest pięknie i zaskakująco. Jest też trochę wzniesienia, jak na świetny punkt widokowy. Trudno jednak wybrać jedno miejsce. Jako rodzina często odwiedzamy Dział wodny I Łąki Mercera, i „odkrywać” mniejsze szlaki pomiędzy nimi. Te spacery i wędrówki okazały się zbawieniem dla trójki niezwykle energicznych dzieciaków i niesamowitym przeżyciem zmysłowym dla nas wszystkich. Zabiera mnie też trochę do domu, do krainy, którą kochałem jako dziecko, więc to jest wyjątkowe.
LHT: Jak odkryłeś LHT?
Amy: Zanim przenieśliśmy się z Filadelfii do Pennington, miałem przyjemność obserwować rój meteorów ze szlaku LHT. To było magiczne. Całkowicie zakochałem się w krajobrazie tego regionu. Bardzo doceniam fakt, że LHT jest tak wszechstronny, dostępny i łączy społeczności. Jest to widoczne w sposobie, w jaki ziemia jest pielęgnowana, chroniona, zarządzana i ceniona przez tych, którzy z niej korzystają.
Poznać Amy Kassler-Taub – architektka z Pennington Borough i mama, która tworzy od najmłodszych lat. Amy pracuje w różnych mediach, ze szczególnym uwzględnieniem faktury, światła i konstrukcji, ale zawsze wraca do akwareli.
LHT: Czy możesz udostępnić biografię lub oświadczenie artysty?
Amy: Jestem licencjonowanym architektem i architektem wnętrz, żoną i matką trójki dzieci, mieszkającą w Pennington Borough i z południa, gdzie są wszystkie farmy i mieszkania. Zwykle pracuję, kierując się potrzebą zadawania pytań, angażowania się i odkrywania. Zawsze było to istotne w mojej pracy, niezależnie od tego, czy był to projekt architektoniczny, produkcja, instalacja, malowanie czy rysowanie. Często pracuję nad wieloma procesami i stycznymi, stale przeglądając i testując materiał, teksturę, światło, dodając, usuwając, pauzując. Nauczyłem się, że ten proces pracy odblokowuje i wspiera pomysły, nadając im formę, miejsce i specyfikę. A to może się zdarzyć na płótnie, w hucie stali, w terenie lub w szkicowniku.

„Często zauważam, że regionalny krajobraz się porusza, zwłaszcza zimą, gdy struktura terenu jest najbardziej eksponowana. Inspiracją do powstania tego zdjęcia były spacery i biegi po Mercer Meadows-Rosedale oraz ciężkie zimowe chmury” – dzięki uprzejmości artysty

Old Mill Road, późna jesień, dzięki uprzejmości artysty

Przestrzeń według krajobrazu i pamięci, dzięki uprzejmości artysty
Strona internetowa: aoktstudio.com
IG: @runnindunn
LHT: Czy masz rady lub wiadomości dla innych artystów (dorosłych, dzieci, nowicjuszy, profesjonalistów), zachęcając ich do wyjścia na zewnątrz i tworzenia sztuki inspirowanej LHT?
Amy: Ktoś mnie tego nauczył i zawsze dzieliłem się tym z moimi byłymi uczniami: Naprawdę spójrz i spróbuj wykorzystać rysunek, aby to uporządkować. Musieliśmy narysować z pamięci rower, a następnie obejrzeć jego zdjęcie. Mój rysunek był totalnym bałaganem. Jednakże otworzyło to dla mnie cały świat informacji i inspiracji, z których mogę skorzystać, zignorować je lub się z nimi liczyć. Może ktoś inny też będzie się przy tym dobrze bawił. Pomocne może być także zawieszenie wyobrażeń o tym, czy zrobić coś dobrze, czy źle, dobrze czy źle, i po prostu spróbować, poczuć to i spróbować ponownie.

Woda i niebo, dzięki uprzejmości artysty

Ludzie w lesie, dzięki uprzejmości artysty

Magnolia Grove, Greensboro, Al, Beaux Arts Akwarela, dzięki uprzejmości artysty